2 KC działa, polecam serdecznie, teraz tylko czekam na dzień, w którym wynajdą substytut snu w różowych tabletkach.
Znów pociąg relacji Poznań Główny - Zapiździajewo. Wyładowany po brzegi studentami ze swoimi wielkimi torbami , jest idealnym zakończeniem ostatniego dnia tego beznadziejnego tygodnia.
Strasznie nie lubię niekompetencji. Ale jeszcze bardziej od niekompetencji (każdy może przecież czasem dać plamę) nienawidzę niekompetentnych osób, które, mimo upomnień i całkiem logicznej argumentacji, idą w zaparte. Nie znam się to się wypowiem. I chuj Wam wszystkim, uczonym w piśmie, nie potrafiącym odróżnić ustawy od regulaminu i mówiącym "nie bo nie, co mnie jakaś ustawa obchodzi, jak ja mam tu regulamin a regulamin jest ważniejszy, niech Pan nawet głowy nie zawraca" w cyce. Dzisiaj nie byłem miły i chuj obchodzi mnie, że znów "gówniarz będzie pouczał". Wkurwiony Diabeł po 3 godzinach snu ma na to wyjebanane.
I czuję się ostatnio, jakby otaczali mnie sami debile. A przecież skasowałem fellow, czyli, że tak powiem, ograniczyłem do minimum kontakt z takowymi. Czy jest na to jakaś magiczna tabletka, tak jak ten boski dar na kaca?
Okazuje się, że jest. Załatwiłem sobie urlop, w przyszłym tygodniu jadę do Zapiździajewa, bunkruję się u Rodzicieli, wyłączam telefon i zasypiam na tydzień.
Tako rzekę ja, Anioł, ostatnio znów bardziej diabelski, niż anielski.
PS. Dupy blogowe są naprawdę ładne, ale ja się akurat na facetach wcale a wcale nie znam, więc się nie wypowiem.
no to pokażcie jakąś gorącą fotencję z pedalskiego melanżu xD
OdpowiedzUsuńfotorelację mam ja, ale nie pokażę, bo jesteś jeszcze młody i nie chcemy Cię demoralizować!
Usuńtaaa, napisał to ten mega dorosły -.-
Usuńzły diabeł, hmm... nie wiem czy się bać i uciekać czy może popatrzeć na to zjawisko :P
OdpowiedzUsuńBlowJobowi podoba się zły Diabeł, więc sam nie wiem - decyduj :P
Usuńno dobra, dobry anioł mógłby być za mdły, to już wolę tego złego :P poproszę zapakować i przesłać xD
Usuńten krótki opis imprezy i tak zawiera za dużo informacji:P
OdpowiedzUsuńa debile są wszechobecni, przyjmij to i nie rozmyślaj, nie masz na to wpływu, a poza tym szkoda zdrowia.
no i w końcu doczekałeś się urlopu!
nie dopisałem, że graliśmy w twistera nago i dodaliśmy jeszcze jeden członek ciała - penis na zielone!
UsuńTak żywego opisu gry w twistera, jak w pierwszym akapicie, to ja jeszcze nie widziałem.
OdpowiedzUsuńNie przejmuj się głupią pipą, walcz o swoje!
o tym, ze tylko w twistera gralismy, nie musiałeś mówić, mogłeś dać pole do popisu dla wyobraźni moich czytelników...
Usuń