Moderowanie postów czasowo włączone

Moderowanie postów czasowo włączone

poniedziałek, 30 września 2013

455) Poegzaminacyjnie, przedwynikowo

Już po północy, za sześć godzin pobudka, znowu kawa, znowu papieros, szykowanie kanapek na drugie śniadanie. Znowu na tramwaj. Znowu szybki przystanek po paczkę fajek. Po dwóch tygodniach 'urlopu' wracam do pracy. Czuję się, jakby od ostatniej wizyty tam minęło kilka miesięcy. Dziwne uczucie, z jednej strony nie chce mi się, bo znając życie, czeka na nie stos dokumentów do przerobienia. Z drugiej strony, po dwóch tygodniach siedzenia na tyłku o trzepania testów - to bardzo miła odmiana.

Już po egzaminie. Wyniki we wtorek przed południem. Nie wiem co w tym zdawaniu jest gorsze - nauka, czy czekanie na wyniki. Czuję, że odpływam, bo, przyznam szczerze, pytania mi nie podpasowały. Zobaczymy.


6 komentarzy:

Będzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie jakiś ślad ;-)