Moderowanie postów czasowo włączone

Moderowanie postów czasowo włączone

sobota, 19 stycznia 2013

400) Za stary jestem na jubileusze.

Mieliście w tym miejscu przeczytać o tym, jak to fajnie prowadzić bloga, że 400 postów minęło szybko jak ojapierdolę, że dzięki temu miejscu poznałem kilka naprawdę sympatycznych osób. Miał być też później akapit pełen refleksji, tego, jak się Anioł zmienił, przez co przeszedł żeby być (w miarę) szczęśliwym (prawie) 25 latkiem. I jeszcze jakieś podziękowania dla tych emerytowanych, i tych nowszych czytelników, bo to dzięki nim tak naprawdę chcę pisać i dzielić się tym, co w mym sercu pisze.

A na końcu miałem zamieścić jakiś fajny zajebiście w chuj cytat a'la Paolo Coehlo, coś w stylu "blog jest jak bekon, choć sam jeszcze nie wiem dlaczego".
No i obowiązkowo jakieś graficzne pozdrowienia w stylu pokazania czubka nosa, brody czy zakoli na głowie, zrobione w instagramie, w sepii bo vintage styl jest najbardziej popularny w gejsrodowisku.

Tego wszystkiego nie będzie.

Będzie za to:

"Dzięki, że jesteście".

--------------------------------------

Chyba się uwsteczniam. Na blogu 400 postów a ja nie potrafię nawet napisać kilku zdań o sobie w fellowowym okienku "O mnie".



18 komentarzy:

  1. podać Ci ręczniczek? Bo jadzik Ci się kącikami ust w tym poście ulewa... he he! wielki szacunek za sarkazm. :)

    a zatem i ja nie pogratuluję, nie będę życzył najlepszego. zamiast tego napiszę: trwaj! ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. chusteczki mam zaraz przy łóżku if you know what i mean :P

      Usuń
  2. a ja pogratuluję, bo młode pokolenie nam tu tak fajnie bloguje i tylko żałuję, że tak późno na tego bloga natrafiłem :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Młode pokolenie dziękuje za komplement i poleca staremu pokoleniu listę 400 poprzednich wpisów po prawej stronie :P

      Usuń
    2. a może streścisz mi w jednej notce wszystko?:P żartuję, zobaczę, może w ferie poczytam :P

      Usuń
    3. Po co w notce - w komentarzu: "Emo pedałek lat 18 zaczął pisać bloga o tym, jak życie geja w małej wsi jest beznadziejne, o tym, jakie środowisko gejowskie jest beznadziejne i że jest przeciwko małżeństwom homoseksualnym i tego typu hiciory. Po czym przeprowadził się do większego miasta, poznał ludzi, których pokochał, przeżył pierwsze coming outy, zaczął spotykać się z gejami i kilka razy nawet poszedł do ciotoklubów, zmienił swój punkt widzenia o 180 stopni i zaczął kochać swoje homoseksualne życie. A później skończył studia i znów go nie znosi (ale o tym już czytałeś :D)

      Usuń
    4. no i mam skrót :P wiedziałem, że się postarasz :P

      Usuń
  3. Ależ wzruszenie mną targa! Próbuję sobie nawet przypomnieć, przy której notce wsiadłem na pokład. W każdym razie ta, bez cytatu Pałlo, wydaje się niepełna. Zrób coś z tym!

    Idź, pisz, gejuj dalej! ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. to ja dziękuję!
    btw zakola? jakie zakola?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no widziałem, ale jakieś nadprogramowe to nie były, takie ot jak na wiek przystało.
      podobno to ja wyglądam starzej na żywo. :P

      Usuń
    2. Nie pierdol Anioł, nie masz zakoli.

      Usuń
  5. tysiąc jeszcze tysiąc jeszcze :D
    jubileuszowe gratulacje! :)
    zakolami się nie martw, mnie wszyscy mówią że łysieję, podobno na czubku głowy, od jakiegoś czasu boję się wziąć lusterko...

    zosiek

    OdpowiedzUsuń
  6. bekon jest zajebisty - blog też jest zajebisty! Ponadto oba zaczynają się na literę "b"! Tyle powiązań!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. taaaaaa, a znudziło Ci się jego czytanie po kilku notkach :P

      Usuń

Będzie mi miło, jeśli zostawisz po sobie jakiś ślad ;-)