Tylko Internet mnie rozumie. I Google, bo okazuje się, że pisze też wiersze.
marzę o tobie
marzę o gwałcie
marzę o bogu co ześle mi kogoś kto pomoże mi zrozumieć że życie jest śliczne
marzę o tym żeby móc na widok policjanta odetchnąć z ulgą i pomyśleć że jestem bezpieczny
~Google "Marzę o"marzę o gwałcie
marzę o bogu co ześle mi kogoś kto pomoże mi zrozumieć że życie jest śliczne
marzę o tym żeby móc na widok policjanta odetchnąć z ulgą i pomyśleć że jestem bezpieczny
Tak mi dziś
solidaryzuję się w odczuwaniu.
OdpowiedzUsuńmarzę o.
o gwałcie?
Usuńcaly ten tydzien jest niezbyt...
OdpowiedzUsuńja tam na widok policjanta marzył o czym innym ;) a co dzien niemal slicznych widuje w sadzie [marzyciel]
ucz sie ucz - inni tez cierpia [to na pocieszenie]
kolega po fachu? :)
Usuńyhm, choć maskuję info na ten temat na obecnym blogu ;)
UsuńJUz po ptakach, teraz chce wiedzirc o Tobie wszystko!
Usuńale ja nudnym czlowiekiem jestem ;)
Usuńa publicznie szczegolow nie zdradzam :P
to zdradz prywatnie - na gorze po prawej masz mojego mejla :D
Usuńu mnie tez masz mego @ na blogu, wiec pytaj co wiedziec chcesz, ja na cos moze odpowiem :P :D
Usuńkanapę masz wygodną, nie dodawaj :>
OdpowiedzUsuńboze jak to zabrzmialo ;p
Usuń