Nie, zboczuchy, nie chodzi mi ani o pikantne rozmowy w trakcie współżycia, ani o te po przypadkowym seksie, typu "a tak w ogóle to Anioł jestem". Już nawet nie pamiętam, jak się człowiek wtedy czuje, bo od zerwania z Warszawiakiem jestem naprawdę grzeczny a fellowowe konto moje umiera od niewchodzenia na nie. Siema, trudno, są inne sprawy w życiu, niż seks, związek, miłość, rodzina. Dziś wieczorem na przykład obejrzę sobie Voice'a (ale oni ładnie śpiewają) i przeczytam nowego Wiedźmina. A co!
W każdym razie odszedłem od tematu.
Na kolejnej rozmowie kwalifikacyjnej błyskałem poczuciem humoru, elokwencją, umiejętnościami. I nawet na pytanie "czy jeździ Pan, Panie Aniele, często samochodem?" odpowiedziałem "tak". A nie jeżdżę. To znaczy prawo jazdy mam, ale od kilku lat schowane w szufladzie. To lekkie kłamstewko począłem jak najszybciej naprawić, przyjechałem do Zapiździajewa i dzisiaj jeździłem pod czujnym okiem Młodego przez dwie godziny. Bilans - zero rozwalonych drzew, żaden zderzak nie odpadł, strat w ludziach też nie ma.
Może jednak umiem jeździć?
-----------------------------------
Wiecie jaka jest różnica między prawnikami i nieprawnikami?
To, że kiedy opowiadam prawnikom i nieprawnikom o moich oczekiwaniach finansowych, nieprawnicy mówią "A Ty nie powiedziałeś im za mało?" a prawnicy "A Ty nie powiedziałeś im za dużo?".
Oczekiwania finansowe mam niezbyt wygórowane. Żeby mieć na pokój, aplikację, jedzenie i ekstrawagancję raz na jakiś czas w stylu "Dzisiaj kupię sobie piwo w pubie!". Tylko branża chujowa.
trzymam kciuki za sukces na rekrutacji,
OdpowiedzUsuńPowodzenia ;-)
OdpowiedzUsuńPamiętaj, że prawda się sama obroni. W końcu uwierzą, że jesteś zajebisty i Cię przyjmą.
Cóż, nie będę odnosić się szczegółowo. Krótko powiem: taki mi się podobasz. Leć dalej Aniele :-)
OdpowiedzUsuńand
to jak to, nic o seksie nie będzie? a tytuł tak mnie skusił, buu... :P no ale skoro już przeczytałem, to będzie dobrze, w końcu znajdziesz nową robotę, trzymam kciuki ;)
OdpowiedzUsuńNie mógłbyś pisać częściej? Chyba uzależniłem się od Twojego bloga
OdpowiedzUsuńMiłej nocki. Pozdr
and